Archiwum czerwiec 2004


cze 15 2004 ...:: ........ ::..
Komentarze: 12

Jest strasznie hujowo... Nie będę juz prowadzic tego bloga, bo jest to strasznie beznadziejne...To naprawde nie ma sensu! Opisuje tutaj swoje dni, ale tak wogole to nikogo to nie obchodzi, a swoje przezycia opisuje w pamietniku, do ktorego nie ma prawa nikt zajrzec.. Po co mi jakies glupie komentarze? Im wiecej tym lepiej? I tak mam ich coraz mniej, wiec po co to wzsystko?

Nie ma zadnej sensownej odpowiedzi? a moze sie myle? jak tak to uzasadnicie mi czemu? To jest zapewne moja ostatnia notka, ale moze jeszcze kiedys napisze jakąś z nudow.. na przyklad kiedy wydarzy sie coś, czym będę chciala podzielic sie z calym swiatem!

Zycie i tak jest piękne mimo tych wszytskich przeszkod, tych przeciwnosci losu. I mimo tej hujowej pogody :P Przeciez nawet po najgorszej burzy zaświeci słonce, a wtedy jest naprawde PiĘkNiE :D

Pozdro for @ll =)))))))) A najgorętsze dla mojego słoneczka :*, Zjawusi do której nie moglam dzisiaj pójść (przepraszam:), Bilka;Maliny;Patusi i calej reszty, których znam!! WSZYSCY JESTESCIE WSPANIALI :*

matusia : :
cze 05 2004 W*r*E*s*Z*c*I*e
Komentarze: 16

Wreszcie siem zapisala ta glupia notka!! Jejciu, dopiero za czwartym razem!! :P:P

Nio wiec dawno nic nie pisalam, ale juz nadrabiam = )

Zacznijmy od wczorajszego dnia. Byl naprawde supcio, razem z Bilkiem wybralysmy sie na wycieczke rowerowa do Kowali i z powrotem :D Natalka nas ladnie przywitala i nawet kupila nam cole! hehe jednak robilo sie ciemno i szybko musialysmy wracac. Na dzisiaj tez mialysmy podobne plany, jednak zaskoczyla nas okropna pogoda i caly dzien przesiedzialam w domQ :(((( Nio, ale nic straconego!! Natalko spodziewaj sie nas w najblizszym czasie :P Takie wycieczki to dobra inwestycja :))) My z Bilkiem wiemy o cio smiga!!

yhhh... a wiec jesli chodzi o sprawy serduszkowe to jest fajnio =D Nie będę was zamęczać opowieściami, bo napewno was to maloo interesuje, więc zostawiam to dla siebie :P

Własnie w tym momencie odbywa sie bal trzecich klas. Jejciu, ale im zazdroszcze!! z checią bym się na taki wybrała, albo na cokolwiek innego, gdzie można potańczyć itp. ;) ale niestety, nic się nie zapowiada, a o dyskotece do wakacji mogę tylko pomarzyć... Mam nadzieje, że moja koffana Zjawusia mnie nie zawiedzie i pojedziemy się wyszaleć do zajebistej dyskoteki = )

Oki, kończe już!! Komentujcie notkę ile wejdzie, hehe. Pozdro dla wszystkich chyba siedemdziesięciu paru loodzików z mojego gygy (i nie tylko) :*:*:* cmokusie dla was, papa!!

matusia : :