...:: KoSiOrSkA WyCiEcZkA ::...
Komentarze: 13
Siemcia wszystkim!! Jest już troszke późno, więc nie będę się zbytnio rozpisywać :P
Powiem krótko: na wycieczce było kosiorsko!! Najlepsza z tego wszystkiego to była jazda w autokarze i super aQuAPaRk :D normalnie kosior. W drodze powrotnej była jazda, jak cały tył w autokarze śpiewał różne pioseneczki :P W aQuaparku najlepsza jazda była w "rzece" tzn.leniwej rzece :P Nie raz byłam bliska utopienia się, ale spoko jakoś przeżyłam (chłopaki nas topili:). 7 razy zjechalam z pewnej rury, na którą wiele osób bało się iść :D ale kocham tą adrenalinkę, którą tam przeżyłam i niech te osoby, które jej nie zasmakowały żałują!!! Poza tym jeśli chodzi o zwiedzanie zabytków to szczerze mówiąc nie bardzo pamiętam stamtąd cokolwiek, bo byłam zajęta spoglądaniem w pewną stronę hehe (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi:) Ale najbardziej utkwił mi i Natali w pamieci pewnien Żyd o imieniu Orlando :D
Dzisiaj wyszłam sobie z Bilkiem na spacerek i było zajebiście :P Ale jeszcze wcześniej Patusia pokazała mi "coś". Miałam niezłe brechty z tego czegoś, a raczej kogoś :D Powiem tylko, że to coś było SwEeT :*
Oki nio to kończe już, pozdro dla wszystkich, papaciątka :*
Dodaj komentarz